niedziela, 13 maja 2018

AZALIA - trudna lecz piękna

Kupiłam sobie w prezencie na Dzień Kobiet w tym roku azalię w doniczce (do uprawy w domu).
Kwiatów miała tyle, że ledwo było widać listki. Ostatni przekwitły kwiat oberwałam równo po dwóch miesiącach od kupienia. Urzekła mnie tym kwitnieniem i chciałabym się nią właściwie zaopiekować żeby zakwitła ponownie w przyszłym roku.
Według wskazówek znalezionych na portalach ogrodniczych powinnam ją teraz po przekwitnięciu przesadzić do nowej większej doniczki wypełnionej ziemią do azalii i zadołować w ogrodzie w lekkim półcieniu. We wrześniu trzeba ją przenieść w miejsce gdzie będzie miała 5-12 stopni żeby zawiązała pąki kwiatowe. Potem można ją ustawić w docelowym miejscu gdzie będziemy mogli podziwiać jej piękne kwiaty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz